NAZNACZONY RZEKĄ
CZ.4
M81
Przemierzyłem w tym roku, na tym nowym odcinku myślę, że około 20 kilometrów.
Dwa miejsca, które zostały przeze mnie wytypowane, niestety do tej pory okazały się totalnie puste.
Ryb niestety w porównaniu do kilku poprzednich sezonów gdzie miałem okazję porozmawiać z innymi wędkarzami, nie było.
Oczywiście nie tracę nadziei, bo przywilej rzeki jest taki, że nigdy nie wiesz co Cię może za tydzień czy dwa spotkać.
Dziś ryb nie ma, a jutro może zatrzymać się stado ryb, które zostaną na parę dni z Tobą.
Walczymy dalej.
Sierpień i wrzesień to najpiękniejsze miesiące do łowienia.
Trzymajcie kciuki.

