RODZINNA ZASIADKA | FARMA KRZYCZKI
KACPER SZCZEPAŃSKI :
„Miało być to zakończenie sezonu, ale sam nie wiem … .
Na oku miałem dwa łowiska, które posiadają hotel i są fajnie położone. Chciałem zabrać moje dziewczyny na zasiadkę. Żelechów lub Nosselia. Po rozmowie z Karpiowy Janusz wybrałem się do Nasielska.
Na tej samej wodzie rozpoczynałem tegoroczne zmagania. Szybka konsultacja z Mariusz Sadowski, jakie stanowiska złapać o tej porze roku i decyduję się na st.8, które okazuje się szczęśliwe.
Wyjeżdżamy w piątek. Dziewczyny szybki meldunek w hotelu a ja w biegu rozstawiam się. Wędki niestety wywożę dopiero w nocy.
Na tym łowisku echosonda daje ogromną przewagę w znalezieniu lokalizacji rybek.
Pierwsze 24h to jedno branie zakończone spinką. Wspólnie z Kamil Sebastian, Radkiem, Rafałem, Kacper Kopeć i Patryk Wieczorek mamy nie tęgą minę. Stajemy na głowie a ryby brak.
Na moich zestawach lądują różne kombinacje Montezumy również fluo. Po pierwszych dwóch szybkich rybach do całej zanęty leci smuga Montezuma Invader i to był strzał w dziesiątkę. Ananas po raz kolejny pokazuje, że działa w zimnej wodzie.
Tak jak każdy wie … moje zestawy zbudowane na akcesoriach od Michał Strzelecki z Undercarp. Dzięki Mordo za dobry towar.
Po 48h mam 7 brań i 6 pięknych ryb, które biorą udział w sesji razem z moimi ślicznotkami i wracają do wody.
Dla ciekawych karpie o wadze: 10.100, 10.500, 11.500, 12.400, 13.100, 15.100.
Podczas zasiadki otrzymuje info, że zostaje przyjęty oficjalnie do Invaders-team. 🇵🇱
Dzięki bardzo za miłą atmosferę nad wodą oraz pomoc i super fotki. 💪👏
Dziewczyny dzięki za doping ❤.”
Poniżej kilka świetnych fotek z tej weekendowej zasiadki.
WIĘCEJ RELACJI PONIŻEJ🎥⤵