MÓJ SEZON 2019
ZASIADKA NA ZAPADLISKU
„Końcówka roku to okres, w którym przeważnie większość z nas podsumowuje miniony sezon.
Tak zrobiłem również i ja. Był to dla mnie rok, w którym wiele razy dostałem od karpi pstryczka w nos.
Pokora, pokora i jeszcze raz pokora- to słowo, które powtarzałem sobie bardzo często. Jednak mimo wszystko był to wspaniały rok.
Udało się bardzo dużo czasu spędzić nad wodą, pobić rekord życiowy i rozbić swój namiot nad kapitalnymi zbiornikami.
Jako, że były one przeważnie położone w środku lasu mogłem dostrzec piękno otaczającej nas przyrody i obserwować naturę z bardzo bliska…
Zobaczcie jak wyglądała moja ostatnia zasiadka w tym roku(chociaż jak się później okazało było jeszcze kolejne zakończenie sezonu z karpiem na macie i wesołymi przygodami, ale o tym mogliście przeczytać na FB), a następnie w mocno jesiennej scenerii posłuchajcie o tym jak minął mi sezon 2019:).
Pozdrawiam Słowik”